Archiwum wpisów

Wcześniej było w ogólnikach, teraz publikuję dokładne ustalenia dotyczące sysemu rozgrywek na każdym z poziomów ligowych. Tradycyjnie nie dałem rady wrzucić tego przed startem sezonu, jednak zawsze jest coś ważniejszego: jakiś terminarz, formularze, hala, którą nam zabiorą. Tak czy inaczej wybaczcie, że tak późno.

Mimo wszelkich umów i rezerwacji okazało się, że nie możemy skorzystać z hali przy ul. Konwiktorskiej 5/7. Niestety okazało się, że jakaś „siła wyższa” miałą większą siłę przebicia od blisko siedmiuset sportowców-amatorów, którzy czekają na odpalenie 7. edycji WBA. W naszym terminarzu na ten weekend pojawiło się z konieczności sporo zmian.

Przed nami pierwszy weekend 7. edycji Ligi WBA! W sobotę i niedzielę rozegramy w sumie aż 28 spotkań. Cały terminarz 1. kolejki prezentuję w tej formie, ponieważ przygotowanie całego systemu, dzięki któremu wszystko prezentowane jest na naszej stronie, trochę jeszcze potrwa. Na parkiecie zobaczymy zdecydowaną większość z 59 drużyn, które zgłosiły się do tej edycji.

Zgłoszenia do 7WBA formalnie mamy zamknięte. Jest jeszcze kilka chętnych ekip i tym, w drodze wyjątku, dałem czas do poniedziałku na ogarnięcie formalności. Jak im pójdzie to ich sprawa. Oczywiście liczę, że wszystko się uda. My jedziemy dalej z przygotowaniami. Czas na TERMINARZ i SKŁADY DRUŻYN.

Jedna z ulubionych piłek koszykarzy, Spalding TF1000, w praktyce przestała być dostępna na rynku. W związku z tym siłą rzeczy nadszedł czas, aby zacząć się rozglądać za nowymi „kulami”. Przez kilka miesięcy trwały testy dwóch piłek, które brałem pod uwagę. Ostatecznie wybór padł na wyrób Wilsona. W tekście macie krótkie info, jak ją korzystnie zakupić.

W zasadzie można to zrobić w każdej chwili, ale jak już się pojawia taki komunikat,to zawsze rusza lawina. Oto i on: Oficjalnie zapraszam drużyny, zarówno dotychczasowych uczestników, jak i nowych chętnych, do 7. edycji Ligi WBA

Zakończyliśmy pełne emocji rozgrywki 6. edycji Ligi WBA. Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie równie ciekawe, a może nawet bardziej. Start sezonu oczywiście po wakacjach, jednak ja już teraz chciałbym Was poinformować o kluczowych terminach. Kalendarz ferii zimowych nie do końca nam sprzyja, więc zaczniemy dosyć szybko.

Jeżeli miałbym jakoś podsumowac zakończony właśnie sezon, to spokojnie można stwierdzić, że jest to edycja, w której bardzo dużo się zmieniło. Do strefy medalowej przedarły się drużyny, na które na bank nikt przed sezonem nie stawiał. Mistrzostwo idzie w ręce ekipy, która systematycznie pracowała nad obrazem swojej gry prezentując co sezon stabilny, wysoki poziom.

W poprzednim sezonie debiutujący w lidze Octo spotkali się z Iniemamocnymi w finale First League i ostatecznie zostali mistrzami. W kolejnym sezonie, w tym najważniejszym meczu sezonu, po raz kolejny zobaczyliśmy tę samą finałową parę. Tym razem jednak to Iniemamocni byli górą i to oni powalczą w kolejnej edycji w Champions League.