3. LIGA: 2. (8) KOLEJKA – RAPORT

Dwa spotkania zakończone dogrywkami i jedno, w którym losy wygranej ważyły się do ostatnich sekund. Całkiem niezły bilans jak na pięć spotkań zaplanowanych do rozegrania na poziomie Trzeciej Ligi. A to dopiero początek tych rozgrywek!

Grupa A

WOLVES vs. LITERY (67:70 po dogr.)

Litery zaczęli ten mecz od kilku skutecznych akcji, co pozwoliło im dość szybko objąć w meczu solidne prowadzenie (10:2). Szybko przyszło, szybko poszło. Na odpowiedź Wolves nie trzeba było długo czekać. Bardziej zdecydowane ataki i rywale uśpieni rywale sprawiły, ze po pierwszej kwarcie na tablicy wyników mieliśmy remis (14:14). Kolejne kwarty toczyły się pod znakiem walki „punkt za punkt”. Co chwilę mieliśmy kolejne remisy oraz chwilowe zmiany prowadzenia. Z lekkim wskazaniem na Wolves. Kiedy w czwartej kwarcie udało im się odskoczyć na 6 punktów wydawało się, że może być to decydujący moment meczu. Literom udało się jednak doprowadzić do remisu i dogrywki. Również oni lepiej ją rozpoczęli wypracowując sobie 6-punktwe prowadzenie (68:62). To ostatecznie przesądziło o ich zwycięstwie. MVP meczu: Marcin Krysiak (30 pkt, 9 zb, 5 as).

WARSAW SHARKS vs. FASOLKI (47:77)

Fasolki nie miały litości i od pierwszych minut pokazywali „Rekinom” gdzie popełniają kolejne błędy w obronie. Wygrali wszystkie cztery kwarty w meczu nie pozostawiając złudzeń rywalom. MVP meczu: Rafał Fronczyk (10 pkt, 10 zb, 2 as, 2 bl)

TEAM EUROPE vs. AMBITNI AMATORZY (64:51)

Rewelacyjna postawa Łukasza Błesznowskiego nie wystarczyła, by Ambitni Amatorzy mogli się cieszyć ze zwycięstwa nad Team Europe. Wszystko za sprawą doskonałej pracy wysokich rywali, dzięki którym ich drużyna wygrała walkę na tablicach aż 50-31. Miało to oczywiste przełożenie na liczbę oddanych przez obie strony rzutów i pozwoliło Tema Europe na kontrolowanie wydarzeń na placu. Systematycznie budowana przewaga osiągnęła maksymalny pułap tuż przed końcem ostatniej kwarty. MVP meczu: Petr Sich (18 pkt, 8 zb, 2 as).

Grupa B

CM PETRA MEDICA vs. LIT (58:64 po dogr.)

To już powoli zaczyna być szokujące, jak ciężko jest dość solidnej drużynie, jaką byli do niedawna (i pewnie gdzieś tam jeszcze są) CM Petra Medica. Aż trudno sobie wyobrazić, że od początku tej edycji nie wygrali jeszcze meczu! Pewne światełko w tunelu stanowi fakt, że drugi raz z rzędu byli naprawdę blisko. To co najbardziej zawodzi to chyba skuteczność w rzutach zza łuku. To ich najbardziej zabrakło w starciu z LIT (5/28). Do niedawna była to w ich przypadku bardzo skuteczna broń pozwalająca kontrolować sytuację w niejednym meczu. Kontrolę nad tymi zawodami stracili w drugiej połowie przegranej 25:30. „Rzutem na taśmę” doprowadzili do dogrywki. W niej jednak oddali cztery rzuty zza łuku, z których żaden nie odnalazł drogi do kosza. Lepiej spisali się reprezentanci LIT. To właśnie rzut za 3 punkty oddany kilka sekund przed końcem meczu ustalił wynik rywalizacji odbierając „Petra” szanse na choćby doprowadzenie do remisu. MVP meczu: Meric Kansak (13 pkt, 6 zb, 4 as).

THUNDER FALCONS vs. TEKOpro (59:54)

O wydarzeniach na boisku zadecydowały druga i trzecia kwarta, które Thunder Falcons wygrali w sumie 12 punktami. Wychodzący na ostatnie dwanaście minut TEKOpro mieli w tym momencie do odrobienia 9 punktów (37:46). Początek kwarty był bardziej niż obiecujący. Przeciwnicy na ponad sześć minut w zasadzie stanęli w miejscu dając się dojść na zaledwie 1 punkt (45:46). Chwilę później, po rzucie Rafała Komorowskiego, mieliśmy już remis (48:48). Zrobiło się gorąco. W szeregach Falcons nastąpiło jednak długo oczekiwane przebudzenie. Kilka udanych akcji pozwoliło im ponownie odskoczyć rywalom (55:50). TEKOpro robili co mogli, bo ponownie wrócić do gry. Thunder Falcons skuteczni im to uniemożliwili. MVP meczu: Kajetan Petryka (12 pkt, 10 zb, 3 as).

W najbliższy weekend walczymy dalej. Bądźcie z nami, odwiedzajcie naszą UNBA ARENA przy ul. Konwiktorskiej 5/7. Jeżeli nie możecie oglądajcie nasze mecze na naszym fanpage’u na Facebook’u.

Perfumeria Tagomago.pl Basketligi UNBA – z pasji do basketu!

Aktualności

Previous article

2. LIGA: 2. (8) KOLEJKA – RAPORT