SOFTSWISS BASKETBALL Z AWANSEM DO PIERWSZEJ LIGI

Nie było chyba drugich równie nieprzewidywalnych play off, jak te, których świadkami byliśmy w Drugiej Lidze. Świadczy to o bardzo wyrównanej stawce i tym, że o awansie do kolejnej rundy oraz medalach decydowała głównie dyspozycja dnia. Złoto wywalczyła dopiero szósta ekipa rundy zasadniczej! Brąz poszedł w ręce… dziesiątej! „Jedynka” ze srebrem.

Już pierwsze dwie rundy fazy pucharowej dały jasny sygnał, że na brak niespodzianek narzekać nie będziemy. Na etapie ćwierćfinałów z play off pożegnały się ekipy numer 2 i 3, a ich miejsce zajęły „szóstka” i „dziesiątka”. Ekipy Softswiss Basketball i Run’N Gun zmierzyły się ze sobą o finał i tutaj lepsi okazali się ci pierwsi. W finale na Softswiss czekali niezwykle mocni w tej edycji Warsaw Raptors, choć warto wspomnieć, że pojedynek tych ekip w fazie grupowej zakończył się ledwie 6-punktowym zwycięstwem „Raptorów”. Krótko mówiąc w meczu o złoto wszystko było możliwe i, jak się okazało, działo się w nim naprawdę dużo.
.
Początek finału Drugiej Ligi to kolejne sukcesy Warsaw Raptors. Z minuty na minutę, niezwykle systematycznie, budowali swoją przewagę nad rywalami. Ta w połowie drugiej kwarty przekroczyła granicę 15 punktów. Wtedy wszystko się zmieniło. Softswiss zaczęli po prostu grać lepiej, po obu stronach parkietu. W połowie spotkania zeszli do -8 (26:34). Po zmianie stron nadal przeważali. W połowie trzeciej odsłony po raz pierwszy w tym meczy wyszli na prowadzenie (39:38) i ani myśleli się zatrzymywać. Przeciwnicy wyszli już co prawda z tego kryzysu i zaczęli stawiać zaciekły opór, jednak inicjatywa była nadal po stronie późniejszych zwycięzców. W połowie ostatniej odsłony byli już na +11 (57:46) i wydawało się, że nic już ich nie jest w stanie zatrzymać. Stało się jednak inaczej. „Raptory” nie miały już nic do stracenia, a ich determinacja weszła na jeszcze wyższy poziom. Seria 7-0 pozwoliła im się zbliżyć do rywali. Tuż przed końcem było -3, a następnie tylko -1. Upływający czas działał jednak na korzyść Softswiss. Zostali mistrzami Drugiej Ligi!
.
W meczu o brąz zmierzyły się ekipy Team Europe oraz Run’N Gun. Oba składy pozostawały wiele do życzenia. Walka o strefę medalową ewidentnie je wykończyła. W starciu „sześciu na sześciu” lepsi okazali się Run’N Gun i tym samym pięknie podsumowali swoją podróż w tym sezonie. Z 10. miejsca wspięli się po brąz, a nadal mają szansę powalczyć o awans do Pierwszej Ligi. Baraże już w tę niedzielę.
.
Liga WBA – z pasji do basketu‼🏀🧡
.
.
.
.
3. Liga

Previous article

WHITE CHOCOLATES NAJLEPSI W TRZECIEJ LIDZE
1. Liga

Next article

OCTO IDĄ DO CHAMPIONS LEAGUE