Dzięki dwóm „świeżym” ekipom oraz mistrzom Drugiej Ligi, Orłom Temidy, którzy zdecydowali się na rywalizację na najwyższym poziomie, czeka nas naprawdę ciekawy sezon. Miało być co prawda dwanaście ekip, stanęło na jedenastu. Z walki wycofali się Amigos ostatecznie nie dając rady skompletować odpowiednio mocnego składu. Reszta składów prezentuje się co najmniej nieźle.
Piękna walka. Niesamowity mecz i MB MOTORS PIASECZUSETS wzięli rewanż na Hutniku Warszawa odbierając im tytuł najlepszej drużyny w Warszawie. ORŁY TEMIDY zdominowali wydarzenia w meczu o mistrzostwo Drugiej Ligi. LIT po fantastycznym finiszu wywalczyli miano najlepszych trzecioligowców. Wszystkim Wam serdecznie gratuluję! MK
Pierwsza Liga i Druga Liga za moment przystąpią do rywalizacji w półfinałach. Trzecia Liga dopiero rozpocznie walkę o najwyższe cele. Najbliższy weekend będzie z pewnością obfitował w emocje. W poście możecie zapoznać się z dotychczasowym przebiegiem rywalizacji oraz dowiedzieć się, co nas czeka w sobotę i niedzielę.
Przed nami dłuższa przerwa od rozgrywek. Na razie Święta Bożego Narodzenia, później Nowy Rok, a wszystko zamknie weekend Święta Trzech Króli. Do gry wrócimy dopiero w weekend 14/15.01. Niniejszym życzymy Wam wszystkiego co najlepsze: szczęścia, zdrowia oraz odrobiny spokoju i wytchnienia.
Polibuda błyszczy formą na finiszu sezonu zasadniczego. Po kryzysie z początku sezonu nie ma śladu. Widać, że mogą być groźni dla każdego. Ostapy miażdżą Get Wow, którym forma strzelecka ponownie gdzieś uciekła. Avenga wyrywają zwycięstwo z rąk Amigos, a Hutnik Warszawa odprawia NTL.
W zakończonym dogrywką i zwieńczonym „buzzer-beater’em” ligowym szlagierze Polibuda lepsza od Hutnika Warszawa. Pozbawieni kluczowych graczy Piaseczusets po mękach wygrywają z Amigos. „Przedwczorajsi” Ostap Rusztowania nie dają rady Avenga. NTL wygrywają po raz czwarty w ostatnich pięciu spotkaniach. Bat Mocy, mimo okazji, jaką dali im Amigos, kończą rundę zasadniczą bez zwycięstwa.
Najwyższa klasa rozgrywkowa zapewniła nam tym razem cały wagon najróżniejszych emocji. Mieliśmy „przebudzenie potęgi” w wykonaniu Polibudy. Mieliśmy fantastyczne, wyrównane zawody pomiędzy Piaseczusets i NTL. Mieliśmy powrót z czarnej… przepaści w wykonaniu Get Wow Team. Wreszcie śledziliśmy zmagania z samymi sobą podczas meczu Hutnika Warszawa z Batem Mocy.
Tym razem od Pierwszoligowców dostaliśmy tylko trzy mecze. Najciekawiej zapowiadał się pojedynek Ostap Rusztowania z mistrzami Ligi, w końcu to aktualny mistrz i czwarta drużyna poprzedniej edycji. Konfrontacja Amigos z Batem Mocy została przeniesiona na inny termin.
Ale się piękna kolejka trafiła! Czujecie? Cztery mecze i w każdym walka niemal do samego końca. W żadnym różnica na koniec nie wynosiła więcej niż 7 punktów. W dwóch przypadkach mieliśmy pełne emocji końcówki i rzuty w ostatnich sekundach decydujące o zwycięstwie!
Amigos po raz kolejny pokazują, że w tym sezonie nie można ich lekceważyć. NTL po przerwie wciąż mają problemy w ataku, ale defensywnie wyglądają nienagannie. Bat Mocy nie stanowili wyzwania dla grających w piekielnym tempie Piaseczusets. Na koniec niedzieli sporą niespodziankę sprawili Get Wow pokonując Polibudę.
