Tutaj nie ma najmniejszych wątpliwości. Debiutujący w Lidze Moles całkowicie zdominowali rozgrywki trzecioligowe notując zwycięstwa od samego startu aż do mety, czyli finału rozgrywek. Na „zapleczu” ich drogi do mistrzostwa działy się natomiast rzeczy… co najmnij ciekawe, a główny wątek tej historii to droga, jaką do wicemistrzostwa pokonali Tarcho Terror.
Z szóstego miejsca po mistrzostwo? Czemu nie! Własnie dokonali tego White Chocolates. Ligowym debiutantom róznie wiodło się w tym sezonie. Początek mieli bardzo udany. Potem nadszedł jakby mały kryzys, a kilka mniej udanych występów dało im dopiero szóste miejsce w ligowej tabeli. Ale dla naprawdę dobrych drużyn to nie ma znaczenia.
Będzie krótko, ale treściwie. Najlepszą ósemkę trzecioligowców w tym tygodniu zobaczymy w ćwierćfinałach. W kolejny weekend najlepszą czwórkę czeka już „dwumecz”. W sobote rozegrają półfonały, a w niedzielę finał oraz mecz o 3. miejsce. Będzie dynamicznie! Będzie się działo!
Podczas ostatniego weekendu wyczułem niejaki opór materii, czyli Was, uczestników rozgrywek, w kontekście grania meczów w dniu 22. grudnia (21. grudnia nie możemy skorzystać z WBA Arena). Większość drużyn deklarowała oczywiście przedświąteczne problemy kadrowe. Dlatego próbuję jakoś zapobiec temu „kryzysowi”.
Krótko i na temat. Dostałem całkiem sporo maili, w których drużyny prosiły o możliwość pauzowania w najbliższy weekend. W związku z tym postanowiłem całkowicie odpuścić granie drużynom z Champions League oraz 2. Ligi. Była taka możliwość, to żal nie skorzystać. W 1. Lidze i 3. Lidze nie dało rady, bo terminarz jest już zbyt napięty.
Sezon ruszył już pełną parą. Ja tradycyjnie nie daję rady wrzucić całego „systemu” przed pierwszą kolejką. Jest to jednak jedna z najważniejszych spraw związanych z rywalizacją na poszczególnych poziomach rozgrywkowych. Dlatego nadrabiam zaległości tak szybko, jak się da. W poście tekst oraz ułatwiajace zrozumienie grafiki.
W 5. edycji Ligi WBA będziemy mieli ostatecznie 54 drużyny – jednej z zapowiadanych nie udało się organizacyjnie dopiąć wszystkiego jak należy. Mamy nowy podział na ligi – będą cztery. Dokonanie podziału drużyn było dość proste. Gorzej ze stworzeniem im zadowalającego systemu rozgrywek. Mam nadzieję, że mi się to udało.
W 4. sezonie WBA rozegraliśmy blisko 300 spotkań. Na koniec poznaliśmy dziewięć drużyn, którym udało się zająć czołowe miejsca w swoich ligach. Ich ściężkę do mistrzostwa mogliście dość wnikliwie śledzić dzięki naszemu Facebookowi, więc nie ma sensu się powtarzać. W związku z tym poniżej wrzucam juyż tylko ich zdjęcia. Należy im się!
Sezon ruszył już pełną parą i czas był najwyższy, aby zaprezentować Wam kto, jak i o co będzie w grał. System rozgrywek to tradycyjnie jedna z najważniejszych spraw związanych z rywalizacją na poszczególnych poziomach rozgrywkowych. Poniżej przedstawiam stosowne grafiki.
W tych play off’s nie było mocnych na GKS Tachimetr. Przez dwie pierwsze rundy przeszli jak burza. W finale nie mogło być inaczej! Niesieni dopingiem swoich szalonych kibiców bardzo szybko wyjaśnili temat z Obrońcami z Tobruku, dla których jest to przecież też świetny sezon. W przyszłym sezonie zobaczymy ich w Drugiej Lidze.
