LIGA MISTRZÓW: KABARET I NIE DAJ ZA TRZY WALCZĄ O FINAL FOUR

9. KOLEJKA ZMAGAŃ (7/8.12.2019). Dzięki duetowi strzelców Nie Daj Za Trzy w imponującym stylu pokonują Isetia Legends. Kabaret Starszych Panów potrzebuje dogrywki, by uporać się z młodymi “Komandosami”. MM ProBasket w meczu na szczycie pokonują SochAngeles. Osłabieni brakiem liderów NTL ponoszą drugą porażkę z rzędu nie dając rady Ostap Rusztowania.

NIE DAJ ZA TRZY zanotowali nieprawdopodobny skok formy. Ich rywalom z ISETIA LEGENDS, wobec doskonałej skuteczności przeciwników w czwartej kwarcie, zabrakło argumentów, by walczyć o zwycięstwo. Niesamowity debiut zaliczył Patryk Baranowski zapisując linijkę 24 punkty, 8 zbiórki, 5 asyst i 2 bloki – na blisko 60-proc. skuteczności. Świetnie zagrał Jakub Święs (30 pkt, 6 zb, 1 as, 3 prz, 1 bl). W szeregach rywali najwięcej do puli dołożył Kacper Rogowski.
Emocji podczas starcia KABARETU STARSZYCH PANÓW z KOMANDOSI JEDZĄ GWOŹDZIE było tyle, że można by nimi obdzielić dwa inne mecze. Niektórym wręcz puściły nerwy, przez co boisko definitywnie musiał opuścić jeden z “Kabaretów” – trzeba przyznać sprowokowany. Sam mecz zrobił się tak naprawdę ciekawy w drugiej połowie, kiedy Komandosi roztrwonili kilkunastopunktową zaliczkę. Kolejne punkty zdobywał Michał Kozik (24 pkt, 11 zb, 3 as, 3 prz, 3 bl), a niesamowitą robotę na tablicach robił Krzysztof Kuligowski zbierając aż 22 piłki, w tym aż 11 na atakowanej tablicy‼️ Zacięta czwarta kwarta to było dla drużyn za mało, by rozstrzygnąć kwestię zwycięstwa. Trzeba było przejść do dogrywki. W niej więcej pomysłów na grę mieli panowie z Kabaretu. Wygrali ją wynikiem 9:2. W szeregach Komandosów na duże uznanie zasłużył Paweł Szymanowski (25 pkt, 4 zb, 4 as, 4 prz).
Po wyrównanej pierwszej połowie MM PROBASKET zaczęli powoli odjeżdżać SOCHANGELES. Dopisała skuteczność, a obrona pozwoliła w trzeciej kwarcie zdobyć rywalom ledwie 8 punktów. Bardzo skuteczny po stronie MM ProBasket był Kamil Hentosz (18 pkt – 8/11, 7 zb, 4 as, 1 prz, 1 bl). Kiedy Socho tracili do rywali już kilkanaście punktów rozpoczęli dynamiczną pogoń. Aktywny Konrad Urbański (19 pkt, 1 zb, 2 as, 1 prz) raz za razem był odsyłany przez rywali na linię rzutów wolnych. Dało to cenne wsparcie Jackowi Maciągowskiemu (15 pkt, 7 zb, 4 as, 1 prz, 1 bl), który tym razem nie mógł odnaleźć należytej skuteczności. Ostatecznie MM ProBasket obronili prowadzenie.
NTL przystępowali do meczu z OSTAP RUSZTOWANIA wyraźnie osłabieni. W zasadzie brakowało im dwóch filarów ofensywnych, Piotra Dąbrowskiego i Marcina Korkosza. Okazało się to brzemienne w skutkach. Ostapy wyraźnie wygrali “dechę”. Do zwycięstwa poprowadził ich tandem Robert Kasprzak – Kamil Stachowski. Obaj dali swojej drużynie po 22 punkty. Pierwszy dorzucił do puli 5 zbiórek, 8 asyst oraz 2 przechwyty. Drugi zanotował solidne 12 zbiórek, 1 przechwyt i 2 bloki. NTL utracili kontrolę nad meczem jeszcze w pierwszej kwarcie, którą przegrali aż 14:23. Mimo zdecydowanie lepszej gry w kolejnych minutach nie udało im się już wyrównać stanu rywalizacji. Owszem, momentami było blisko, ale ostatecznie to Ostapy mogli się cieszyć z cennego zwycięstwa.

Porażka NTL wyprowadziła na fotel lidera MM ProBasket. Pozostaną nim co najmniej do kolejnej niedzieli, kiedy przyjdzie im się zmierzyć właśnie z NTL.

Do strefy pucharowej przybliżyli się Kabaret Starszych Panów i Nie Daj Za Trzy. Isetia Legends wciąż nie są bez szans, jednak na kolejną porażkę nie mogą sobie pozwolić.