PIERWSZA LIGA: NIE MA JUŻ SŁABYCH DRUŻYN…

Taki wniosek nasuwa się po trzech kolejkach, zwłaszcza po ostatniej. To w niej dotychczasowi liderzy doznali dość bolesnych porażek. Fakty są takie, że po tak krótkim czasie nie ma w Pierwszej Lidze ekipy, która nie przegrałaby meczu, a to dość niespotykana sytuacja.

Bardzo dobrze sezon rozpoczęli HOMIES. Dzięki poukładanej grze w dwóch pierwszych starciach potrafili odnieść dwa ważne zwycięstwa. Kryzys przyszedł w ostatni weekend. Nie dość, że zabrakło w ich szeregach Radosława Błachnio, to jeszcze w trakcie starcia z Poughkeepsie Gypsies kontuzjom uległo dwóch kolejnych „ziomków”. Teoretycznie można by powiedzieć, że była to przyczyna porażki, gdyby nie fakt, że Homies ogólnie wyglądali w tym meczu bardzo źle i w zasadzie od pierwszych do ostatnich minut w najlepszym razie gonili wynik.

Niedawni uczestnicy Ligi Mistrzów z SAHELA rozgrywają niezły sezon. Porażka, po dogrywce, przytrafiła im się w starciu z rewelacyjnie dysponowanymi PilkaNaHali.pl. Drużynę do kolejnych zwycięstw prowadzi Kuba Maciejczak notując co mecz ponad 15 punktów oraz 4 asysty okraszone w sumie 10 zbiórkami. Sahel, po ostatnich wpadkach konkurencji, wskoczył właśnie na fotel lidera Pierwszej Ligi.

PilkaNaHali.pl notuje jak na razie wyraźny progres. Świetnie spisuje się Kamil Hentosz dając swojej drużynie co mecz ponad 18 punktów, 4 zbiórki i 3 kończące podania. W pokonanym polu zostawili, o czym było powyżej, reprezentantów Sahela. Na uwagę zasługuje fakt, że mimo mniejszego doświadczenia potrafili zachować zimną krew, zwłaszcza w dogrywce. Być może swoją serię zwycięstw przedłużyliby do trzech gdyby nie…

…NLB. Ci panowie, jeżeli tylko grają we w miarę pełnym składzie są prawdziwą ofensywną potęgą. Kacper Błędowski i Jarosław Lange potrafią zdemolować każdą obronę. Liderzy NLB notują wspólnie co mecz ponad 40 punktów, a należy pamiętać, że mogą liczyć na solidne wsparcie ze strony kolegów. W sezon nie weszli zbyt szczęśliwie. W pierwszym starciu – z Poughkeepsie Gypsies – zabrakło kilku podstawowych chłopaków, przez co rywale zdominowali strefę podkoszową. W drugim musieli uznać wyższość Homies.

✅ A propos POUGHKEEPSIE GYPSIES. W sumie to wygląda na to, że u nich im jest gorzej, tym lepiej. Cały czas narzekają na braki kadrowe, ale z dwoma zwycięstwami zajmują dobre czwarte miejsce w tabeli. W ich grze widać dużo pozytywów: niezbędną energię, pomysł i zaangażowanie. To może być dla nich dobry sezon. Oby tylko nie zaczęli przychodzić zbyt licznie 😉

✅ Z dobrej strony pokazali się na starcie sezonu panowie z Banksters. Co weekend toczą niezwykle wyrównane boje, a dodajmy, że są to mecze z drużynami z najwyższej półki. To oni byli sprawcami drugiej porażki NLB. To oni przegrali ledwie 5 punktami z Sahelem, a w swoim debiucie różnicą 8 „oczek” z Homies. Wygląda na to, że teraz będą już mieli „z górki”.

PRZYPOMINAMY, ŻE W NAJBLIŻSZY WEEKEND WYJĄTKOWO LIGA ZAGRA NA HALI PRZY UL. HIRSZFELDA 11 (63 LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE)